Transport na wschód coraz trudniejszy – w przyszłym roku nie będzie zezwoleń rosyjskich i białoruskich. Natomiast białoruskie i rosyjskie firmy mają niezakłócony dostęp do unijnego rynku - poprzez zakładanie firm w Polsce.
Transport drogowy krajowy i międzynarodowy wymaga sprawnej organizacji oraz planowania łańcucha dostaw. Tę rolę przejmują firmy logistyczne, które umożliwiają przedsiębiorcom optymalizację kosztów i dostęp do kluczowych zasobów. Jakie wyzwania stoją przed polskimi przedsiębiorcami? Jaką rolę odgrywają firmy logistyczne?
Paliwo, koszty osobowe, a także utrzymanie pojazdów to 3 główne filary wydatków, jakie firmy ponoszą prowadząc działalność transportową. W Niemczech, Holandii, Belgii czy Francji na pierwszym miejscu znalazły się koszty zatrudnienia kierowców. W Polsce natomiast, według najnowszego raportu KE kluczowy wydatek przewoźnika to „płynne złoto”.
Po optymistycznych nastrojach w transporcie z ubiegłego roku niewiele zostało. Firmy transportowe od początku tego roku „jadą” poniżej progu ograniczonego rozwoju (OR), czyli widzą niewielkie szanse na rozwój swoich biznesów. Choć podobny odsetek zapytanych prognozuje wzrost i spadek zamówień (29% i 26%), to już w obszarze „płynność finansowa” nie ma takiej równowagi: 15% liczy na jej poprawę, ale 24% obawia się jej pogorszenia. Na biznes transportowy mocno wpływa wojna w Ukrainie – grupa firm oceniających jej zdecydowanie negatywny wpływ jest najliczniejsza wśród wszystkich 6 badanych branż.
Najważniejszym wyzwaniem z punktu widzenia firm jest brak pracowników oraz zmiany przepisów w ramach tzw. pakietu mobilności (8,1 pkt na skali od 1 do 10). ). Bardzo duże znaczenie mają też coraz ostrzejsze regulacje środowiskowe oraz nieuczciwa konkurencja, z oceną na poziomie 6,1 pkt. Takie wnioski wynikają z badania związku pracodawców Transport i Logistyka Polska oraz centrum analiz SpotData.
Parlament przyjął ustawę regulującą sprawy transportu: drogowego osób i towarów oraz morskiego i kolejowego, w związku z konfliktem w Ukrainie. Ma ona pomóc obywatelom Ukrainy, którzy ze względu na działania wojenne zostali zmuszeni opuścić swój kraj. Regulacja: przedłuża ważność świadectw kierowców z Ukrainy, zamraża obowiązek przestrzegania rozkładów jazdy przy przewozie osób, przedłuża ważność praw jazdy obywateli Ukrainy oraz zawiesza obowiązek posiadania dokumentu potwierdzającego prawo do używania pojazdu (z Ukrainy). Sprawdź pozostałe zmiany.
Służby kontrolne wymagają od kierowców podczas kontroli przedstawienia odpowiednich dokumentów. Jest ich sporo, a przepisy, które to regulują, dość często się zmieniają. Jakie są aktualne wymogi w tym zakresie?
Firmy posiadające pojazdy do i powyżej 3,5 tony
Przedsiębiorstwa wykonujące zawód przewoźnika drogowego o dmc do 3,5 tony oraz powyżej 3,5 tony, wykonujące wyłącznie przewozy krajowe - będą musiały legitymować się zezwoleniem na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Zostaną oni jednak zwolnieni z pewnych obowiązków administracyjnych w odniesieniu do części taboru którego dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 2,5 tony.
Taki przewoźnik będzie musiał wyznaczyć osobę zarządzającą transportem.
Z artykułu dowiesz się od kiedy firmy transportujące busami o dmc od 2,5 do 3,5 tony będą musiały posiadać zezwolenie lub licencję międzynarodową oraz zatrudnić zarządzającego transportem.
Przez ostatnie 10 lat co roku pojawiało się w polskiej branży TSL średnio tysiąc nowych przewoźników. Rok 2020 był zupełnie inny – z raportu GITD wynika, że ubyło 2 firmy. Za to na drogach przybyło ciężarówek i wykonują więcej przewozów. Z danych wynika, ze najszybciej rosną firmy duże.
Czy istnieje konieczność zgłaszania odbioru/transportu/dostaw odpadów w systemie monitorowania przewozu towarów w systemie PUESC (tzw. dokument SENT). Jeśli tak to od kiedy i jakiego rodzaju zgłoszenie? Jesteśmy RIPOK-iem, zajmujemy się odbiorem, transportem oraz zagospodarowywaniem odpadów.
Analiza danych systemów monitoringu aut w 2020 r. pokazała jak pandemia odbiła na ruchu pojazdów ciężarowych. Po spokojnym początku roku 2020, w kwietniu z powodu koronawirusa, transport dopadł pierwszy kryzys. W lipcu, a potem w ostatnim kwartale straty udało się odrobić, ale niepokój względem przyszłości pozostał. To były trudne miesiące dla europejskiego transportu. Przewoźnicy oprócz zmieniających się z dnia na dzień obostrzeń, mierzyli się z widmem zbliżającego się brexitu, obawami związanymi z pakietem mobilności i brakiem rąk do pracy.
Nasi partnerzy i zdobyte nagrody
/WiedzaiPraktyka
/wip
Sprawdź szczegóły »