Sytuacja na granicy polsko-ukraińskiej staje się dla polskich przewoźników coraz bardziej skomplikowana. Nastąpiło tu kilka równoległych zdarzeń w tym: jednostronne zablokowanie przez kilka krajów UE (w tym Polskę) przewozu niektórych ukraińskich produktów rolnych, a z drugiej strony próba nielegalnej ochrony własnego rynku przez władze Ukrainy. Na razie sytuacja jest uspokojona i „tymczasowo” przewoźnicy polscy nie muszą posiadać zezwoleń na Ukrainę. Wyjaśniamy sytuację z zezwoleniami na wschodniej granicy.
Czy zawieszenie zezwoleń do obowiązujące do 30 czerwca 2024 r. działa na zasadzie wzajemności?
Przeczytaj także:
Ukraińskie produkty rolne mogą być transportowane tranzytem przez Polskę
Przewozy bez zezwoleń na Ukrainę przedłużone do 30 czerwca 2024 r.
Zyskaj dostęp i korzystaj z:
Mam już dostęp
Jeżeli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem portalu, możesz wykupić jednorazowy dostęp do wybranego dokumentu.
Sprawdź, jak dostosować się do obecnych wymogów i przygotować na kolejne: