Kierowcy, którzy nie powinni jeździć, ale to robią, będą narażeni m.in. na grzywnę w wysokości 3.000 zł. Gdy kilka razy złamią prawo, nie będą mogli prowadzić pojazdów nawet przez 3 lata.
Niepełnosprawni pasażerowie zyskają więcej praw. Prezydent podpisał nowelizację ustawy o transporcie drogowym.
Inspekcja Transportu Drogowego zaczęła montować urządzenia rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Pierwszych 20 ruszyło już w Polkowicach w województwie dolnośląskim.
Jeśli kierowca będzie ryzykował i jeździł bez uprawnień, może nawet dostać zakaz prowadzenia pojazdów. Jeżeli go zlekceważy, może trafić do więzienia.
Kolejny projekt zmian w prawie drogowym przewiduje, że stacjonarne fotoradary będą należały tylko do ITD, a przenośne do Policji. Jednak najważniejsze jest to, że za naruszenia będzie karany właściciel auta, a mandaty znacznie wzrosną.
Sejm zaostrzył kary dla pijanych kierowców. Nowelizacja ma zwiększyć bezpieczeństwo na drogach, eliminując kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu oraz innych środków odurzających.
Kierowcy, którzy mają więcej niż 24 punkty karne, nie mogą skorzystać z kursu redukującego ich liczbę. Problem w tym, że określa to rozporządzenie, a nie ustawa, na podstawie której zostało wydane.
Jeżeli kierowca świadomie nie bierze udziału w postępowaniu przed sądem i nie korzysta z przysługujących mu uprawnień, nie może zarzucać sądowi, że nie wziął pod uwagę jego zeznań i wyjaśnień.
Kierowca będzie mógł znów zacząć jeździć wcześniej, niż wynika to z zakazu prowadzenia pojazdów, lecz pod pewnymi warunkami. Ponadto sprawca zapłaci mniej poszkodowanemu.
Jeśli do inspekcji trafiło pismo o niejasnym charakterze, Główny Inspektor Transportu Drogowego nie może go zaklasyfikować wedle własnego uznania. Tak orzekł WSA w Warszawie.
Jeśli na terenie Belgii kierowca zostanie złapany na wykorzystaniu regularnego tygodniowego odpoczynku w kabinie ciężarówki, dostanie 1.800 euro kary.
To ma być straszak na nietrzeźwych kierowców. Mają oni ponosić koszty leczenia ofiar spowodowanych przez siebie wypadków. Rachunki do zapłacenia mogą być olbrzymie.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chce zaostrzyć przepisy z powodu tragicznego bilansu wypadków z udziałem pojazdów, w których znajdowało się więcej osób niż dopuszczają przepisy. Uprawnienia będzie można stracić nawet dożywotnio.
Nasi partnerzy i zdobyte nagrody
/WiedzaiPraktyka
/wip
Sprawdź szczegóły »