Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał pierwsze decyzje o nałożeniu kar za zatory płatnicze. Ukarane firmy zalegały z płatnościami na rzecz przewoźników. Na swoje pieniądze czekało po kilka tysięcy kontrahentów.
Prezes UOKiK może interweniować, jeśli suma zaległych świadczeń pieniężnych przedsiębiorcy w ciągu trzech kolejnych miesięcy wyniesie co najmniej 5 mln zł (od 2022 r. będzie to 2 mln zł).
Chodzi tu o zaległości z faktur wystawionych po 1 stycznia 2020 r. lub wcześniej, jeśli termin ich płatności stał się wymagalny po 1 stycznia 2020 r. Wysokość kar jest natomiast uzależniona od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności. Końcowa kara stanowi sumę jednostkowych kar za każdą należność nieuregulowaną lub zapłaconą po terminie.
W lutym 2021 r. Prezes UOKiK wydał pierwsze decyzje o nałożeniu kar na przedsiębiorców, którzy dopuścili się zaległości w kwocie przekraczającej 5 mln zł. Obie te kary nałożono na firmy mające zaległości płatnicze wobec przewoźników.
Pierwsza decyzja dotyczy spółki Locotranssped, zajmującej się transportem drogowym rzeczy. Okazało się, że w okresie od lutego do kwietnia 2020 r. firma ta zalegała z płatnościami lub regulowała je z opóźnieniem na łączną kwotę prawie 24,5 mln zł. Spółka płaciła faktury po terminie wobec grupy ponad 3,5 tys. kontrahentów. Wśród nich znaczną grupę stanowili polscy przewoźnicy – często osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą.
Przeczytaj także:
Co może zrobić przedsiębiorca będący ofiarą zatoru płatniczego?
Drugą ukaraną spółką jest Havi Logistics, również zajmująca się transportem drogowym rzeczy. Postępowanie w przypadku tej spółki wykazało, że od lutego do kwietnia 2020 r. nie zapłaciła lub uregulowała z opóźnieniem zaległości wynoszące łącznie ponad 155 mln zł. Liczba faktur VAT dokumentujących dostawę towarów i usług, za które spółka we wskazanym okresie zapłaciła z opóźnieniem wyniosła ponad 4,5 tys.
Urząd w toku postępowań przeanalizował zestawienia transakcji handlowych przekazane przez spółki, a także dane zawarte w plikach JPK_VAT i JPK_WB. Postępowanie dowodowe objęło m.in. ponad 80 tysięcy faktur, dokumentujących rozrachunki tych spółek.
Prezes UOKiK nałożył ponad 44 tys. zł kary na Locotranssped oraz ponad 426 tys. zł kary na Havi Logistics.
Decyzje o nałożeniu kar nie są jeszcze ostateczne, bo ukarane spółki mogą złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy albo skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
W toku prowadzonych postępowań Prezes UOKiK zwrócił uwagę na potrzebę doprecyzowania przepisów zapobiegających zatorom płatniczym. Dokładnie chodzi o problem unikania kary przez niektórych przedsiębiorców poprzez wykorzystanie przesłanki, która zobowiązuje Prezesa UOKiK do odstąpienia od nałożenia kary, jeżeli przedsiębiorca sam jest ofiarą zatorów.
Organ automatycznie odstępuje od wymierzenia kary, jeśli wartość świadczeń, których przedsiębiorca nie otrzymał lub otrzymał z opóźnieniem w badanym okresie, przewyższa sumę zobowiązań, których sam nie opłacił lub opłacił z opóźnieniem.
W założeniu ustawodawcy regulacja ta miała chronić firmy poszkodowane zatorami. Niektóre firmy wykorzystują ja jednak do unikania odpowiedzialności. Mechanizm polega na tym, że spółka, która pozyskuje dla grupy kapitałowej towary lub usługi od zewnętrznych kontrahentów może, pomimo znacznego opóźniania się w zapłacie uniknąć kary, ponieważ powiązana z nią spółka-matka celowo opóźnia się jej z zapłatą.
Przepisy w obecnym kształcie nie uwzględniają też tego, że np. przedsiębiorca, który równocześnie generuje zatory płatnicze i sam jest ich ofiarą, może być w bardzo dobrej kondycji finansowej.
Sprawdź, jak dostosować się do obecnych wymogów i przygotować na kolejne: