Kontrole BALM w Niemczech postrachem kierowców - sypią się kary

W grudniu 2024 roku w łącznie 85 punktach na terenie całych Niemiec BALM przeprowadził kontrole, które skutkowały nałożeniem kilkudziesięciu kar na kierowców. 273 niemieckich funkcjonariuszy na kluczowych węzłach komunikacyjnych podjęło czynności mające na celu wykrycie nieprawidłowości w zakresie przestrzegania przepisów obowiązujących w transporcie. Skutek? BALM nałożyło kary na wielu kierowców.

Warto przeczytać: Ciężarówki elektryczne Mercedes-Benz eActros 600 dla Amazon. Rekordowe zamówienie na niezwykły model

Łącznie w trakcie grudniowych akcji BALM sprawdziło 1315 pojazdów. 1297 z nich skontrolowano pod kątem przestrzegania przepisów dotyczących kabotażu, a nieprawidłowości stwierdzono w 45 przypadkach. Kary w Niemczech BALM nałożyło na kierowców także za ignorowanie zakazu regularnego tygodniowego odpoczynku w pojeździe. Tutaj spośród 150 kontrolowanych kierowców prawo złamało 14 z nich.

Kary za usterki techniczne w ciężarówkach poruszających się na terenie Niemiec BALM nałożyło na 15 kierowców, z łącznej liczby 91 kontrolowanych. Usterki techniczne ciężarówek dotyczyły oświetlenia, układu hamulcowego, a nawet manipulacji systemem AdBlue.

Polecane aktualności: Praca dla kierowców ciężarówek. W tych powiatach o nią najłatwiej - a zarobki?

W skutek kontroli aut ciężarowych w Niemczech BALM zabezpieczyło 108370 euro w formie kaucji.

Tylko w grudniu BALM prowadziło kontrole dwa razy w miesiącu, po dwa dni. Średnio w skali 2024 roku na każdy miesiąc przypadało 5-6 dni kontrolnych.

BALM poinformowało, że na przestrzeni minionych miesięcy ukarano 656 kierowców zagranicznych ciężarówek, którzy naruszyli przepisy kabotażu. Za długotrwałe „zamieszkiwanie” w kabinach ciężarówek ukarano w 2024 roku 530 kierowców. Kary za spanie w kabinie ciężarówki nakładano więc średnio 44 razy na miesiąc.

Źródło: BALM