Filtruj treść
Filtruj

H2, czyli wodór. Orlen stawia na stacje wodorowe w Polsce i zielony transport

Autor: Maksym Słomski

Dodano: 20 stycznia 2025
Orlen stacja ładowania wodoru H2

Stacje wodorowe w Polsce to nadal rzadkość, ale Orlen chce to zmienić. Polska firma ustami dyrektora departamentu paliw alternatywnych przekonuje, że będzie rozwijać "zielony" transport w naszym kraju. W czerwcu minionego roku powstała pierwsza ogólnodostępna stacja tankowania wodoru (H2) w Poznaniu, a w ślad za nią idą kolejne inwestycje.

Kolejne stacje tankowania wodoru w Polsce - Orlen inwestuje w H2

Jednym z głównych celów Orlenu jest obecnie inwestycja w zieloną energię i redukcja emisji dwutlenku węgla. Konieczność zrealizowania założeń Zielonego Ładu i pakietu Fit For 55 sprawia, że polski koncern zwiększa swoje inwestycje w produkcję paliw alternatywnych. W Polsce powstają kolejne stacje wodorowe Orlen, ale również infrastruktura H2 na warszawskim lotnisku.

Ogólnodostępna stacja ładowania wodoru Orlen w Poznaniu przy ul. Warszawskiej 231 działa całą dobę. Tankowanie autobusu do pełna trwa 15 minut, a na pełnym zbiorniku pojazd może przejechać około 350 km. Tankowanie wodoru do auta ze zbiornikiem o pojemności 5 kg wodoru trwa 5 minut.

„Warto zaznaczyć, że jest to bardzo innowacyjna stacja tankowania. Udostępniliśmy kierowcom trzy dystrybutory: dwa o ciśnieniu 350 bar, służące do tankowania autobusów i pojazdów ciężarowych, oraz dodatkowy o ciśnieniu 700 bar, który jest przeznaczony dla samochodów osobowych” - skomentował Grzegorz Jóźwiak, dyrektor departamentu paliw alternatywnych w ORLEN.

Jóźwiak twierdzi, że Polska może być jednym z liderów rozwijaniu technologii wodorowych dla samochodów, aut ciężarowych oraz autobusów. Do 2030 roku Grupa Orlen chce zbudować w Polsce, Czechach i na Słowacji ponad 100 stacji tankowania wodoru. Miały by być wykorzystywane przez osoby prywatne, ale też transport publiczny, cargo i kolejowy. Tak, mamy w Polsce lokomotywy wodorowe PESA SM42 6Dn.

Lokomotywa wodorowa PESA SM42 6Dn. | Źródło: PESA

Zielony transport, czyli przetwarzanie odpadów w wodór

Orlen chce, aby stacje tankowania wodoru w Polsce i zagranicą pozyskiwały go dzięki sieci hubów. Te mają być zasilane alternatywnymi źródłami energii, a wodór ma być pozyskiwany z instalacji przetwarzających odpady komunalne w zero- i niskoemisyjny wodór. Koncern przewiduje, że do 2030 roku będzie mógł produkować ponad 130 tysięcy ton odnawialnego wodoru rocznie.

Dowiedzieliśmy się też, że do 2026 roku na lotnisku Chopina ma powstać stacja tankowania wodoru dla pojazdów technicznych oraz autobusów.

Co ciekawe Orlen inwestuje coraz więcej pieniędzy w wodór, podczas gdy Shell jakiś czas temu zamknął swoją sieć stacji tankowania wodoru samochodów osobowych w Kalifornii ze względu na zbyt małe zainteresowanie. Jednocześnie trzeba pamiętać o tym, że Stany Zjednoczone inwestują w technologie wodorowe już od przeszło 55 lat. Ogniwa paliwowe wykorzystywano już nawet w kosmicznej misji Apollo 11.

Samochody na wodór są już od dawna w sprzedaży w Polsce

Chyba najpopularniejszym samochodem na wodór jest Toyota Mirai, którą w obecnych rekordowych przecenach da się kupić już za około 130000 złotych. Na ten moment problemem jest nadal tankowanie takich aut. Ogólnodostępne stacje wodorowe w Polsce działają w zaledwie garstce miast, co czyni użytkowanie ich w większości regionach kraju praktycznie niemożliwym. Na ten moment są to punkty w Poznaniu, Warszawie, Rybniku i Gdańsku. Czy jazda autem na wodór się opłaca?

<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/NiTNgvE9Edk?si=wzimApFmI67SMn05" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share" referrerpolicy="strict-origin-when-cross-origin" allowfullscreen></iframe>

Ile kosztuje 1 kg wodoru na stacji? W przypadku samochodów osobowych ceny są wyższe niż w wypadku wodoru dla autobusów i ciężarówek. Cena kilograma wodoru to nawet około 90 złotych za kilogram. Toyota Mirai II generacji zużywa średnio ok. 1 kg wodoru na każde 100 kilometrów. Łatwo policzyć, że koszt przejechania 1 km autem wodorowym jest bardzo wysoki.

Czy wodór to paliwo przyszłości? O tym przekonamy się zapewne dopiero... w przyszłości. Nawet jeżeli nie skorzystają z niego użytkownicy samochodów osobowych, to potencjał stosowania go w transporcie wydaje się ogromny.

Źródło: Orlen, PAP, zdj. tyt. Orlen (stacja tankowania wodoru w Poznaniu)

Autor: Maksym Słomski

Pasjonat świata nowych technologii i motoryzacji, odpowiedzialny za dział aktualności. Z wykształcenia prawnik, z zamiłowania dziennikarz. Miłośnik kotów.
 

Nasi partnerzy i zdobyte nagrody

 
   
     Kncelaria Morawiec Kot    
   
                       
 
 
   
                       
   
                       
 
 

Nagrody i wyróżnienia

 

 
                 
x