Ciężarówka zderzyła się z pociągiem pod Piłą. Kierowcy zawodowi w ogniu krytyki

Na przejeździe drogowo-kolejowym nieopodal Piły pociąg relacji Piła Główna - Szczecin Główny zderzył się z ciężarówką marki Mercedes, kierowaną przez 45-letniego mężczyznę. Wskutek kolizji pomiędzy Szydłowem a Zawadą obrażenia odnieśli kierujący samochodem ciężarowym oraz 41-letni maszynista. Obaj zostali przewiezieni do szpitala na badania.

Pilska policja w komentarzu udzielonym osobom prowadzącym profil Pociąg do Wielkopolski na Facebooku poinformowała, że nie ucierpiał nikt spośród 14 pasażerów pociągu.

Źródło: mat. własny – zrzut ekranu z Facebook @Pociąg do Wielkopolski

W efekcie kolizji ruch pociągów na trasie z Piły do Wałcza został wstrzymany.

Policja dopiero ustala obecnie okoliczności wypadku, ale internauci już teraz formułują oskarżenia kierowane pod adresem kierowców zawodowych. Kolizja ciężarówki z pociągiem pod Piłą wydarzyła się nieco ponad miesiąc po głośnym zdarzeniu z Nowej Suchej, za które odpowiadał kierowca zawodowy.

"KIEROWCA ZAWODOWY KTÓRY NA PRZEJEŹDZIE ZIGNOROWAŁ STOP BEZ SKUTKU KOLIZYJNEGO - PRAWO JAZDY ZABRANE NA JEDEN ROK. JEŻELI BYŁA KOLIZJA LUB WYPADEK, PRAWO JAZDY ZABRANE NA 10 LAT."

"Tyle alertów o przejazdach tyle się mówi o tym nic nie pomaga , taki człowiek nie powinien już nigdy usiąść za kierownica"

"Jak widać na kategorię C nie idą mądrzy ludzie."

- to tylko wybrane krytyczne komentarze (pisownia oryginalna).

Inni wykazują zrozumienie i wskazują na brak sygnalizacji przejazdowej i kamer, a także kiepską widoczność na tym konkretnym przejeździe.

Źródło: Facebook @Pociąg do Wielkopolski, RMF FM, zdj. tyt. Komenda Powiatowa Policji w Pile