Przeczytaj także:
Zaprezentowana sytuacja jest zgodna z przepisami dotyczącymi warunków wykonywania przewozów drogowych. Nie ma przeciwwskazań do zgłoszenia tego samego pojazdu w dwóch lub większej liczbie podmiotów.
W przypadku używania jednego pojazdu w dwóch firmach, każdy z podmiotów musi:
W tej sytuacji ciąży na firmach obowiązek poinformowania właściwego urzędu oraz ewentualnie uzyskanie dodatkowego wypisu z licencji przez każdą z firm.
Wypisy są przypisane do konkretnej firmy wobec tego, w każdym przypadku musi być w pojeździe wypis firmy aktualnie wykonującej przewóz drogowy.
Warto jednak zaznaczyć, że w takich sytuacjach obydwie firmy będą musiały liczyć się z pewnymi dodatkowymi obowiązkami, np. zabezpieczeniem finansowym.
W sytuacji zmiany w taborze np. wskutek sprzedaży pojazdu ciąży na nas tylko techniczny obowiązek poinformowania właściwego urzędu i w zasadzie nie są konieczne dodatkowe czynności, takie jak zdanie wypisu.
Wypisy są przypisane do naszej firmy, wobec tego dopuszczalna jest sytuacja, w której mamy więcej wypisów niż pojazdów. Natomiast ważne jest posiadanie odpowiedniego zabezpieczenia finansowego na wszystkie posiadane wypisy.
Taki sam 28 dniowy termin obwiązuje w przypadku zmiany danych firmy takich jak nazwa, czy forma prawna prowadzonej działalności gospodarczej. Natomiast te ostatnie przypadki dotyczą zmiany treści uprawnienia przewozowego licencji lub zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego - wobec tego w takim przypadku należy wystąpić o zmianę treści uprawnienia, czyli wymianę dokumentu wraz z wszystkimi wypisami.
Pozyskanie do floty kolejnego pojazdu, czy to na własność czy też w innej formie (leasingu, umowy użyczenia) wymaga zgłoszenia tego faktu do organu licencyjnego.
Obecne przepisy w tym zakresie zawierają znaczne ułatwienie dla firm transportowych. Otóż, firma może od razu świadczyć usługi transportowe takim pojazdem. Natomiast według przepisów obowiązujących kilka lat wstecz - najpierw należało zgłosić pojazd do licencji i uzyskać na niego wypis, a dopiero potem wykorzystywać do pracy.
Z artykułu dowiesz się:
W myśl zarówno przepisów unijnych jak i krajowych - zarządzający transportem ponosi odpowiedzialność za niektóre naruszenia transportowe. W przypadku niewyposażenia kierowcy w wypis z licencji (załącznik nr 4 do ustawy o transporcie drogowym) przewiduje karę dla zarządzającego w wysokości 500 złotych. Jest to stała wysokości kary i kontrolerzy nie mają możliwości stosowania widełek.
Z artykułu dowiesz się, że:
Organy licencyjne, poza oceną dobrej reputacji, mają inne środki do dyscyplinowania przedsiębiorców. W przypadku wielokrotnego popełnienia poważnych naruszeń (PN) mogą cofnąć posiadane wypisy z licencji wspólnotowej lub zawiesić wydawanie nowych wypisów. Uwaga: dotyczy to tylko transportu międzynarodowego!
Przy obliczaniu częstotliwości występowania naruszeń przepisów stosowany jest wzór analogiczny jak przy ocenie dobrej reputacji.
Stwierdzenie trzech poważnych naruszeń (3 x PN) lub jednego bardzo poważnego naruszenia (1 x BPN) w przeliczeniu na kierowcę na rok - spowoduje skierowanie do firmy ostrzeżenia o możliwości wszczęcia procedury cofnięcia lub zawieszenia wydawania wypisów.
Jeżeli środki dyscyplinujące nie poskutkują i zostanie stwierdzone kolejne bardzo poważane naruszenie, organ licencyjny cofnie określoną część wypisów w zależności do liczby posiadanych wypisów. Dalsze popełnianie naruszeń w ciągu roku od wystosowania ostrzeżenia, spowoduje już wszczęcie procedury w zakresie spełnienia wymogu dobrej reputacji.
Jedynym dokumentem potwierdzającym, że firma ma uprawnienia do wykonywania transportu drogowego, uznawanym podczas kontroli przez ITD, jest wypis z licencji albo zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika. Jeśli zamiast wypisu kierowca pokaże jego kopię albo odpis wykonany u notariusza, inspektor nałoży karę.
Nasi partnerzy i zdobyte nagrody
/WiedzaiPraktyka
/wip
Sprawdź szczegóły »