Unia Europejska przyjęła piąty pakiet sankcji na Rosję oraz Białoruś za wojnę w Ukrainie. Wśród nowych restrykcji jest zakaz wjazdu na teren Wspólnoty, w tym Polski, dla rosyjskich i białoruskich tirów. Resort infrastruktury spodziewa się, że ukarane kraje odwdzięczą się tym samym.
Piąty pakiet sankcji obejmuje m.in. zakaz zakupu i importu węgla oraz innych stałych paliw kopalnych do UE, jeśli pochodzą one z Rosji lub są z Rosji eksportowane, począwszy od sierpnia 2022 r.
Import węgla do UE wart jest obecnie 8 mld euro rocznie.
Nowe restrykcje zakładają również zakaz dla wszelkich rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych przewożenia towarów transportem drogowym na terenie UE, w tym w tranzycie.
Od 16 kwietnia drogi w Unii Europejskiej zamkną się dla rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych. Tego dnia ponadto porty w UE przestaną przyjmować statki zarejestrowane pod banderą Rosji, w tym jachty i łodzie rekreacyjne.
Ministerstwo Infrastruktury spodziewa się, że na obostrzenia komunikacyjne Moskwa i Mińsk odpowiedzą analogiczną sankcją dla przewoźników z UE. W związku z tym resort infrastruktury odradza polskim przewoźnikom wykonywanie podróży do Białorusi i Rosji. Tym przewoźnikom, którzy mają pojazdy na terytorium tych państw, zaleca ich powrót do Polski.
Przeczytaj także:
Białoruś wprowadza zakaz eksportu niektórych produktów
Branża: załamał się rynek wschodni, brakuje kierowców, rosną koszty działalności
Blokada nie będzie miała zastosowania m.in. w przypadku przesyłek pocztowych oraz statków, które potrzebują pomocy i są zmuszone do awaryjnego zawinięcia do portu ze względów bezpieczeństwa morskiego lub w celu ratowania życia na morzu.
Odstępstwa dotyczyć będą również niektórych produktów np. farmaceutycznych, medycznych, rolnych i spożywczych, w tym pszenicy, oraz transportów drogowych w celach humanitarnych.
Kraje unijne mogą też pozwolić na przewóz m.in. gazu ziemnego i ropy naftowej.
Zakazy będą obowiązywać od 16 kwietnia br.