W nowym systemie zarejestrowało się zaledwie 200 tys. samochodów ciężarowych. Z viaTOLL korzystało 1,5 mln takich pojazdów. Problemy tkwią w nieprawidłowym działaniu zarówno systemu, jak i rejestracji. Doskwiera ogólnoświatowy brak półprzewodników. Pytanie - co stanie się 30 września br.? – pozostaje otwarte.
Ostatnie pomysły Ministerstwa Finansów na zmianę tego stanu rzeczy mogą okazać się spóźnione.
Chodzi o uproszczenie procedury rejestracji w systemie e-TOLL dostępne od 9 września 2021 r. Z tego udogodnienia mogą skorzystać osoby fizyczne oraz jednoosobowe działalności gospodarcze.
Potrzebne jest zalogowanie się do systemu profilem zaufanym z wykorzystaniem ePUAP, aplikacji mObywatel lub bankowości elektronicznej. Następnie wystarczy wprowadzić numer rejestracyjny pojazdu, numer urządzenia pokładowego oraz e-mail.
Już w pierwszym dniu z możliwości tej skorzystało ponad 3,7 tys. To jednak nadal kropla w morzu.
Bo skoro od 25 maja 2021 r. w systemie e-TOLL zarejestrowano tylko 200 tys. pojazdów, to trudno przypuszczać, że w ostatnie dwa tygodnie września powiedzie się rejestracja pozostałych 1,3 mln pojazdów.
Okazuje się, że do przyspieszenia procesu rejestracji nie przyczyniły się również zaproponowane 25-procentowe obniżki opłat drogowych.
Problem tkwi w nieprawidłowym działaniu zarówno nowego systemu, jak i procesu rejestracji. Nie ma więc znaczenia to, że zgodnie z zapewnieniami KAS do systemu e-TOLL zostało już dopuszczonych 65 dostawców, którzy oferują ponad 270 typów urządzeń OBU i ZSL - jeśli nie zostały usunięte problemy ich rejestracja w systemie.
Przewoźnicy zwracają też uwagę na kłopoty z logowaniem i rejestracją samochodów oraz z przeciążaniem infolinii.
Dodatkowy czynnik działający na niekorzyść samodzielnego startu systemu e-TOLL, to braki w dostawach półprzewodników, które dotknęły producentów urządzeń do opłat myta. Część z nich (Litewska Teltonika i Siemens) nie ma z czego produkować urządzeń i wznowienie dostaw zapowiada dopiero w październiku.
To wszystko nie pozwala patrzeć optymistycznie na dzień 30 września 2021 r. zarówno z punktu widzenia przewoźników, jak i skarbu państwa.
O skali wpływów jakie mogą być utracone przez budżet państwa świadczą statystyki. Wynika z nich, że od początku działania e-TOLL, czyli od 24 czerwca 2021 r. za pośrednictwem tego systemu do budżetu wpłynęły opłaty uiszczone za przejechanie jedynie 3 mln kilometrów przez samochody ciężarowe.
Przeczytaj także:
Łatwiejsza rejestracja w e-TOLL dla jednoosobowych firm
Od 31 sierpnia br. za przejazd po drogach płatnych płacisz o 25% mniej
Średnio w miesiącu ciężarówki przejeżdżają w Polsce pół miliarda płatnych kilometrów, co przekładało się na dzienne wpływy do systemu viaToll wynoszące 5,5 mln zł.
Sprawdź, jak dostosować się do obecnych wymogów i przygotować na kolejne: